Najem okazjonalny vs. tradycyjny – co wybrać?
Najem nieruchomości to jedna z najpopularniejszych form zarobku na rynku mieszkaniowym. Właściciele mieszkań mogą zdecydować się na tradycyjny wynajem lub skorzystać z opcji najmu okazjonalnego. Każda z tych form ma swoje zalety i wady. Wybór odpowiedniego rozwiązania zależy od preferencji wynajmującego i poziomu zabezpieczenia, jakiego oczekuje. Sprawdź, czym różnią się oba modele i który z nich lepiej spełni Twoje potrzeby.
Czym jest najem tradycyjny?
Najem tradycyjny to najbardziej powszechna forma wynajmu mieszkania. Umowa zawierana jest na czas określony lub nieokreślony, zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego oraz ustawy o ochronie praw lokatorów. Właściciel mieszkania i najemca ustalają między sobą warunki wynajmu, w tym wysokość czynszu i zasady jego podwyższania. W praktyce oznacza to dużą elastyczność, ale i pewne ryzyko.
W przypadku najmu tradycyjnego lokatorzy są chronieni przepisami, które ograniczają możliwość ich eksmisji. Nawet jeśli najemca przestaje płacić czynsz, wynajmujący musi przejść przez długotrwały proces sądowy, aby odzyskać nieruchomość. Właśnie dlatego właściciele mieszkań często decydują się na pobranie kaucji zabezpieczającej.
Tradycyjny najem daje najemcom większe poczucie stabilizacji, ponieważ umowy zawierane na czas nieokreślony mogą być trudniejsze do wypowiedzenia. Dla wynajmującego oznacza to konieczność dokładnego sprawdzania najemców przed podpisaniem umowy, aby uniknąć problemów z nieuczciwymi lokatorami.
Najem okazjonalny – czym się różni?
Najem okazjonalny to forma wynajmu, która wprowadzona została jako rozwiązanie zwiększające ochronę właścicieli mieszkań. Różni się od tradycyjnego najmu przede wszystkim dodatkowymi formalnościami. Umowa najmu okazjonalnego musi być zawarta w formie pisemnej i zgłoszona do urzędu skarbowego w ciągu 14 dni od rozpoczęcia obowiązywania.
Najważniejszym elementem takiej umowy jest oświadczenie najemcy o dobrowolnym poddaniu się egzekucji oraz wskazanie innego adresu, pod który lokator może zostać eksmitowany w razie problemów. To zabezpieczenie eliminuje długotrwałe postępowania sądowe, ponieważ wynajmujący może skorzystać z uproszczonej procedury eksmisyjnej.
Dzięki takim zapisom najem okazjonalny jest uważany za bezpieczniejsze rozwiązanie dla właścicieli mieszkań. Niestety wiąże się z dodatkowymi kosztami, ponieważ wymagane dokumenty muszą zostać poświadczone notarialnie. Może to odstraszać część potencjalnych najemców, którzy wolą mniej sformalizowaną formę wynajmu.
Który rodzaj wynajmu jest lepszy?
Wybór między najmem tradycyjnym a okazjonalnym zależy od indywidualnych potrzeb właściciela nieruchomości. Jeśli zależy mu na maksymalnym zabezpieczeniu przed problematycznymi lokatorami, najem okazjonalny jest lepszym wyborem. Gwarantuje szybsze odzyskanie mieszkania w przypadku zaległości w płatnościach lub innych naruszeń umowy.
Z drugiej strony najem tradycyjny daje większą elastyczność w negocjacjach z potencjalnymi najemcami i nie wymaga ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z poświadczeniem notarialnym. Może być więc lepszym wyborem w sytuacji, gdy właścicielowi zależy na szybkim znalezieniu lokatorów i uniknięciu formalności.
Pod względem popytu na rynku oba modele mają swoje zalety. Najem okazjonalny może odstraszać niektórych najemców, którzy nie chcą przechodzić przez dodatkowe procedury. Tradycyjny najem jest natomiast bardziej przystępny, ale wiąże się z większym ryzykiem nieuczciwych lokatorów.
Podsumowanie
Najem okazjonalny i tradycyjny to dwie różne formy wynajmu, które odpowiadają na inne potrzeby właścicieli i najemców. Pierwszy z nich jest bardziej sformalizowany, ale daje większe bezpieczeństwo wynajmującemu. Drugi natomiast zapewnia większą swobodę, lecz niesie ryzyko problemów z eksmisją nierzetelnych lokatorów.
Jeśli jesteś właścicielem mieszkania i zależy Ci na maksymalnym zabezpieczeniu, rozważ najem okazjonalny. Jeśli jednak chcesz szybko znaleźć lokatora bez zbędnych formalności, tradycyjny wynajem może być lepszym rozwiązaniem. Niezależnie od wyboru, warto dobrze przemyśleć warunki umowy, aby uniknąć problemów w przyszłości.
Autor: Ireneusz Błaszczyk